Pewnie niejednokrotnie słyszałeś, że nie można mieć w życiu wszystkiego. To prawda, w końcu nie da się jednocześnie być w dwóch miejscach, prawda? Czy to oznacza, że musimy wybierać między „być” a „mieć”?
Zacznijmy od „być”. Bycie to pojęcie, które sugeruje, że powinniśmy czerpać radość z chwili, doceniać to, co mamy, i pielęgnować nasze relacje z innymi. Być to znaczy czuć siebie ,słyszeć dźwięki ,pielęgnować dotyk ,czuć zapach i smak . No właśnie, ale jak tu być obecnym w momencie, kiedy cały czas myślimy o tym, co chcielibyśmy mieć? I tak wpadamy w pułapkę wiecznego dążenia do posiadania – nowego telefonu, lepszego samochodu, większego mieszkania. Wszystko to, co rzekomo ma uczynić nas szczęśliwszymi.
Czy naprawdę potrzebujemy tych wszystkich rzeczy, żeby być szczęśliwymi? Zobaczmy to z innej strony: może to właśnie „bycie” jest kluczem do posiadania. Kiedy jesteśmy obecni, zauważamy rzeczy, które nas otaczają, a czasem to wystarczy, by docenić to, co już mamy. I tak, paradoksalnie, im więcej jesteśmy, tym więcej możemy mieć. Przynajmniej możemy mieć lepszy humor, co już jest dużym osiągnięciem.
Teraz przejdźmy do „mieć”.
Wszyscy znamy to uczucie, gdy coś nowego wpadnie w nasze ręce. Jak cudownie mieć najnowszy gadżet! Ale czy to uczucie trwa długo? Po chwili radości przychodzi znudzenie i zaczynamy szukać kolejnej rzeczy, która „ucieszy” nasze życie. Szybki cykl zakupowy, który powtarzamy jak mantrę. I tak, mamy coraz więcej, ale czy jesteśmy szczęśliwsi? Cóż, czasami mam wrażenie, że im więcej mamy, tym więcej pragniemy mieć ,czasem rzeczy zupełnie zbędnych .
W tym miejscu pojawia się sarkazm: może więc lepiej być biednym i wolnym od trosk? W końcu bez pieniędzy nie musisz się martwić o to, co kupić na wyprzedaży!
Wracając do głównego pytania: być czy mieć? Może odpowiedzią jest to, że nie musimy wybierać. Możemy być i mieć. Kluczem jest równowaga. Mamy prawo do marzeń, prawo do posiadania rzeczy, które sprawiają nam radość, ale nie możemy zapominać o tym, co naprawdę ważne – o byciu obecnym i docenianiu tego, co mamy już teraz.
Więc następnym razem, gdy poczujesz pokusę, by kupić coś nowego, zatrzymaj się na chwilę. Pomyśl, czy naprawdę tego potrzebujesz, czy może lepiej spędzić czas z bliskimi, delektując się chwilą. Nie wiem co jest dla Ciebie ważne …. A Ty wiesz ?
Może warto pochylić się nad cytatem ;
„Jeśli jestem tym ,co posiadam i to stracę ,czym wówczas będę ?”
Erich Fromm ,Mieć czy być
Zachęcam Cię do przemyśleń . Stworzyłam też dla Ciebie pytania na które może warto poznać odpowiedzi . To może pomóc Ci lepiej zrozumieć, czego naprawdę pragniesz i co jest dla Ciebie ważne, co z kolei wpłynie na Twoje decyzje dotyczące „bycia” versus „posiadania”.
- Co sprawia, że czujesz się naprawdę szczęśliwy?
- Zrób listę rzeczy, które przynoszą Ci radość i spełnienie.
- Jakie wartości są dla Ciebie najważniejsze?
- Jakie zasady kierują Twoim życiem? Czy są zgodne z tym, co robisz na co dzień?
- Co chciałbyś osiągnąć w swoim życiu w ciągu najbliższych 5 lat?
- Jakie cele chciałbyś zrealizować, a co jest dla Ciebie najważniejsze w tym procesie?
- Jakie relacje w Twoim życiu są dla Ciebie najcenniejsze?
- Zastanów się, kogo chcesz mieć obok siebie i jak możesz pielęgnować te relacje.
- Co sprawia, że czujesz się spełniony?
- Jakie doświadczenia lub osiągnięcia dają Ci poczucie sensu i satysfakcji?
- Czy istnieją rzeczy, które posiadasz, ale nie przynoszą Ci radości?
- Jakie przedmioty czy zobowiązania mogłyby być dla Ciebie obciążeniem?
- Jakie pasje chciałbyś rozwijać?
- Co sprawia, że czujesz się żywy i zainspirowany?
- Co byś robił, gdybyś nie musiał martwić się o pieniądze?
- Jakie marzenia i aspiracje są dla Ciebie najważniejsze, ale obecnie odkładasz na później?
- Jakie są Twoje najważniejsze marzenia?
- Co chciałbyś zrealizować, ale może boisz się podjąć ryzyko?
- Jakie kroki możesz podjąć już dziś, aby zbliżyć się do życia, które naprawdę chcesz prowadzić?
- Jakie małe zmiany mogłyby pozytywnie wpłynąć na Twoją codzienność?
Możesz być i mieć, ale najważniejsze jest, żeby nie zapomnieć, kim jesteś w tym całym szaleństwie. A jeśli znajdziesz sposób na to, żeby mieć w swoim życiu zarówno „bycie”, jak i „posiadanie”, to z pewnością osiągniesz prawdziwą równowagę .
Tego z całego serca Ci życzę
Angelika